Zamek Belœil określany mianem belgijskiego Wersalu leży 74 km od Brukseli w kierunku południowo-zachodnim. Któż nie słyszał o Wersalu, wzorze architektury pałacowej, ogrodowej i rezydencjalnej kopiowanej w całej Europie?! To z polecenia Ludwika XIV, króla – Słońce, przebudowano z wielkim rozmachem mały zamek myśliwski pod Paryżem w najpiękniejszy zespół pałacowy Europy. Zachwytowi Wersalem ulegli również przedstawiciele rodu de Ligne, jednego z najstarszych i najbardziej znanych rodów książęcych w Belgii, którego korzenie sięgają XI w.
Historia zamku Belœil
Nazwa Belœil w przeszłości oznaczała „palisadę” i wyraźnie odnosi się do obronnego charakteru budowli, bowiem pierwsza siedziba rodu, o której wspomina łaciński dokument, w XI w. mieściła się 8 km na północ od obecnego zamku, ale po niej nie pozostał żaden ślad.
Na początku XV w., dzięki spadkowi otrzymanemu od rodu Condé, Belœil weszło w skład majątku rodu de Ligne, który osiadł tu na stałe. Wybudowany zamek na przestrzeni epok zmieniał swój charakter: początkowo był budowlą obronną mającą zapewnić bezpieczeństwo i pokój krajowi, aby z czasem przeobrazić się w reprezentacyjną rezydencję.
Belœil nie bez powodu nazywany jest belgijskim Wersalem – został wszakże przebudowany w stylu wyraźnie nawiązującym do francuskiej architektury pałacowej charakteryzującej się symetrią i prostopadłymi skrzydłami, między którymi powstał reprezentacyjny, wydłużony dziedziniec. Pożar, który wybuchł w 1900 r. zniszczył budowlę i tylko boczne skrzydła pozostały nietknięte przez ogień. Odbudowa nastąpiła natychmiast i trwała 5 lat, przywracając poprzedni charakter.
W związku z tym, że cały zamek otoczony jest wodą, wejście prowadzi najpierw przez most. Po chwili oczom przybywających ukazuje się – niczym w Wersalu – kuta brama (nie tak wprawdzie piękna jak ta francuska!) otwierająca widok na wybrukowany dziedziniec.
Po wejściu do zamkowego holu, odwiedzający dostrzegą od razu popiersie najważniejszego z rodu de Ligne, Charlesa – Josepha (1735-1814), dyplomaty i wojskowego w służbie Austrii oraz pamiętnikarza, który cieszył się wielkim uznaniem Walonów. O tym, jak ważną był osobistością, świadczą dobitnie obrazy znajdujące się w apartamencie feldmarszałka ukazujące przybycie do niego tuż przed śmiercią króla Prus i carycy Katarzyny, która niechlubnie zapisała się na kartach polskiej historii, wszak z Austrią i Prusami dokonała rozbiorów Polski, pozbawiając nasz kraj wolności na 123 lata.
Belœil, podobnie jak Wersal, cechuje wyrafinowanie i bogactwo dekoracji. Ściany wielu komnat, zarówno apartamentów reprezentacyjnych, jak i prywatnych, zdobią piękne tapiserie wyprodukowane w Brukseli, oraz meble inspirowane francuskim stylem Marii Antoniny. Na uwagę zasługuje także niezwykła biblioteka, w której zgromadzono ponad 20 000 egzemplarzy książek i manuskryptów.
Polskie ślady w Belœil
Zamek Belœil bez wątpienia wart jest odwiedzenia, a Polakom będzie szczególnie bliski ze względu na liczne polskie ślady. I tak uważni turyści dostrzegą obraz olejny zatytułowany „Diète polonaise” („Sejm polski”) z 1851 r.
Płótno przedstawia epizod z życia feldmarszałka Charlesa-Josepha de Ligne, kiedy przybyło do niego poselstwo polskie, aby wręczyć księciu dokument nadający mu podwójne obywatelstwo (polskie i litewskie) pozwalające mu kandydować na króla Polski i Litwy, co było to możliwe z powodu istniejącej w Polsce wolnej elekcji. Ostatecznie feldmarszałek nie wykorzystał tej okazji ze względu na umiarkowane zainteresowanie i ostrożność w tej kwestii.
Nieco dalej można zobaczyć porter i popiersie Jadwigi – Hedwige Lubomirskiej, Polki, która poślubiła w Wiedniu w 1836 r. księcia Eugène I z rodu de Ligne (kliknij w zamieszczone tu zdjęcia, aby obejrzeć je w powiększeniu).
O silnych związkach polsko-belgijskich świadczy też portret arystokratki Sydonii Potockiej – księżniczki de Ligne, która w 1807 r. wyszła za mąż za arystokratę Franciszka Potockiego i przyjęła jego nazwisko.
Sydonia była córką Heleny z Massalskich, księżnej de Ligne i jej pierwszego męża Karola.
I na koniec perełka: portret Marii Leszczyńskiej stanowiący hołd dla Polki, która w latach 1725–1768 była królową Francji jako żona Ludwika XV.
To XVIII-wieczne płótno podpisane: „Marie Leczinska, reine de France” można podziwiać na klatce schodowej ozdobionej licznymi obrazami.
Ogród
Pod wpływem wersalskiego kompleksu ogrodowo-parkowego powstał również ogród w stylu francuskim otaczający zamek Belœil. Tworzy on harmonijne połączenie zieleni i wody, światła i cienia na rozległym terenie 25 ha. Oczom przybywających ukazują się pięknie przystrzyżone drzewa, baseny, kanały, fontanny i rzeźby.
Najbardziej imponujący jest Wielki Basen o wymiarach 453 m X 130 m zwieńczony rzeźbą ukazującą Neptuna (antyczny bóg mórz i oceanów) i Eola (starożytny bóg wiatrów). Nic dodać, nic ująć – to bez wątpienia nawiązanie do najbardziej malowniczego basenu z fontanną Neptuna w Wersalu, rzeźby przedstawiającej Neptuna w otoczeniu bóstw i zwierząt morskich.
W II poł. XVIII w. ogród został częściowo zmieniony i ukształtowany na styl angielski, którego cechą charakterystyczną jest naśladowanie natury nietkniętej ręką człowieka. Wyróżnikiem parków angielskich są również sztuczne ruiny, obeliski i świątynie naśladujące gotyckie lub antyczne budowle. Widać to wyraźnie w części parku, w której znajduje się Świątynia Pomony (rzymska bogini sadów, ogrodów) i Park Jeleni (niestety, niedostępne w tej chwili dla zwiedzających).
Wyprawa do Belœil, spacer po zamku pełnym marmurów i wyrafinowanej dekoracyjności oraz przejażdżka mini-pociągiem bądź przechadzka po ogrodach jest też świetną okazją do zrobienia unikatowych zdjęć, zwłaszcza, że fasada budowli pięknie odbija się w basenach wodnych. Wybierając się do Belœil, warto pamiętać, iż zamek wygląda szczególnie pięknie wiosną, w czasie konkursu amarylisów, oraz na początku września, gdy odbywają się koncerty muzyki poważnej.
**
Dziękuję za przeczytanie tego tekstu i zapraszam do lektury innych w kategorii „turystyka”. A jeśli nie masz jeszcze pomysłu na kolejną wyprawę, kliknij w moją mapę, wybierz interesujące Cię miejsce i bzpośrednio czytaj post. Do wyboru ponad 80 kierunków.
Masz pytania lub uwagi? Zostaw komentarz pod tekstem lub napisz do mnie, korzystając z zakładki „kontakt”.
0 Comments