Udostępnij proszę

Tropical Islands

© Tropical Islands

Gdy za oknem jeszcze szaro, buro i ponuro, gdy na wakacje czy urlop trzeba jeszcze poczekać kilka miesięcy, a Wam już marzy się odpoczynek na egzotycznych wyspach bez wydawania naprawdę pokaźnych kwot, można znaleźć rozwiązanie. Jakie? Wystarczy udać się do miejscowości Krausnick k. Berlina, a konkretnie do Tropical Islands, czyli największego tropikalnego parku rozrywki i wypoczynku w Europie (kliknij w zamieszczone tu zdjęcia, aby zobaczyć je w powiększeniu). Prezentowany tekst napisałam na bazie własnych doświadczeń ze spędzonego tam weekendu oraz na podstawie gazetki reklamowej „Tropikalne momenty”. Tropical Islands to niesamowite miejsce znajdujące się ok. 60 km na południe od Berlina. Ktoś może zapyta, dlaczego niesamowite… Niesamowite jest z wielu powodów, o których piszę poniżej.

Tropical Islands resort

© Tropical Islands

Po pierwsze, dlatego że nie opuszczając Europy, można poczuć klimat i atmosferę Morza Południowego i zobaczyć lagunę Bali wraz w wodospadem. Baseny otoczone są plażami pokrytymi białym piaskiem. Wokół znajdują się bezpłatne leżaki, na których można się zrelaksować po wodnych szaleństwach. Woda w basenie Morza Południowego ma 28°C, a w romantycznej lagunie Bali aż 32°C. Temperatura powietrza czy to zimą, czy to latem wynosi 26° C. Kompleks podzielony jest na dwie zasadnicze strefy: Strefę Tropikalną i Strefę Saun, a aktualne ceny można sprawdzić tutaj. Warto pamiętać, iż do parku może wejść bezpłatnie nawet troje dzieci, pod warunkiem jednak, że dwoje dorosłych i jedno dziecko zapłaci za wstęp. Bilety można kupić będąc już na miejscu lub w Online Shopie na stronie www.tropical-islands.de, a darmowe odebrać w kasie Tropical Islands, podając hasło „Witajcie dzieciaki”/„KinderWillkommen”.

Tropical Islands resort

© Tropical Islands

Po drugie, Tropical Islands ma imponujące rozmiary. Otóż hala o długości 360 m, szerokości 210 m i wysokości 107 m jest tak wielka, że nowojorska Statua Wolności mogłaby się w niej zmieścić na stojąco. A to ni mniej ni więcej oznacza, iż powierzchnia Tropical Islands odpowiada ośmiu boiskom do piłki nożnej.

Tropical Islands resort

© Tropical Islands

Po trzecie, będac tam, można zobaczyć prawdziwy las tropikalny, w którym rośnie ok. 50 tys. roślin reprezentujących aż 600 różnych gatunków. Ponadto w wodach stawów pluskają się egzotyczne ryby, wśród których można dostrzec sumy czerwonopłetwe, sumy rekinie, czarne paku z dorzecza Amazonki czy żółwie czerwonolice. Mieszkańcami tego unikatowego miejsca są także papużki, kanarki, chińskie przepiórki czy złote i srebrne bażanty oraz pawie. Stworzony tutaj las tropikalny zawdzięcza swoje istnienie zaawansowanej technice klimatyzacyjnej. Na zainteresowanych czeka kolejna atrakcja – zwiedzanie lasu tropikalnego wzdłuż 12 stacji tematycznych. Można spacerować i podziwiać przyrodę indywidualnie bądź też wypożyczyć audiowizualny przewodnik.

Tropical Islands resort

© Tropical Islands

Po czwarte, zwolennicy mocnych wrażeń znajdą dla siebie również niepowtarzalne możliwości. Oto pod kopułą można odbyć lot balonem, który unosi się – w zależności od wybranej opcji – na wysokość 22 m lub 55 m. Dzięki temu można z góry podziwiać cały tropikalny kompleks i zrobić unikatowe zdjęcia. Komu to nie wystarcza, może skorzystać z „African Jungle Lift”, czyli rodzaju windy, która zapewni pasażerom niezpomniane wrażenia. Chętni siadają na ławce, która przypomina wydrążony pień drzewa. Pień podjeżdża do góry na wysokość 20 m, zatrzymuje się na chwilę, po czym gwałtownie spada na dół. Jeśli nadal dysponujemy wystarczającą energią, możemy się udać na najwyższą w Niemczech wodną zjeżdżalnię. Tam mamy do wyboru cztery ślizgawki o różnym stopniu trudności. Na najszybszej z nich można rozwinąć prędkość nawet 70 km na godzinę. Na innej można zjeżdżać na specjalnych oponach.

Tropical Islands resort

© Tropical Islands

Po piąte, jest tu największa w Europie egzotyczna Strefa Saun i zespół łaźni parowych inspirowanych kulturami całego świata. Wybór spośród mnóstwa najróżniejszych masaży jest rzeczą niełatwą. Do tego można skorzystać z różnorodnych zabiegów pielęgnacyjnych, a nawet udać się do Świątyni Elefanty wzorowanej na indyjskiej budowli sakralnej. Wewnątrz jest łaźnia parowa podzielona na trzy ekskluzywne obszary: w jednej mienią się ametysty, w drugiej – górskie kryształy, a w trzeciej – różowy kwarc.

 

Tropical Islands resort

© Tropical Islands

Po szóste, można poczuć atmosferę tropików, spacerując po Wiosce Tropikalnej, czyli po bulwarze pełnym sklepików, gdzie królują budowle rodem z Bali, Tajlandii, Borneo czy Samoa. Wielką popularnością wśród wielbicieli zdjęć cieszą się m.in. brama Bali, tajski dom z drewna i bambusa, typowa polinezyjska chata czy tzw. długi dom z Borneo.

Tropical Islands resort

© Tropical Islands

Po siódme, udziałem odwiedzających mogą stać się rozmaite atrakcje gastronomiczne w trzynastu restauracjach i barach, gdyż goście mogą skosztować najrozmaitszych egzotycznych smakołykow i orzeźwiających koklajli. I tak można zjeść naleśniki „Latiki” podawane na przykład z mango, kombinacją mozarelli, ananasa czy gotowanej szynki. W innym miejscu jest możliwość degustowania wykwintnych zup, dań rybnych w sosie szafranowym z curry czy indyjskich specjalności doprawionych kurkumą, kardamonem czy kuminem. Pomyślano też o najmłodszych, dla których otworzono podwoje restauracji „Tropino”, gdzie można znaleźć bardziej tradycyjne jedzenie, takie jak nuggetsy, placki ziemniaczane, frytki.

tropical islands berlin

© Tropical Islands

tropical islands berlin

© Tropical Islands

Po ósme, bogata oferta noclegowa dla tych, którzy chcą spędzić tam noc. Dla gości z zasobniejszym portfelem wybudowano bungalowy, które znajdują się w różnych częściach lasu tropikalnego lub w pobliżu bajecznej laguny. Bungalowy mają stylowy wystrój i są urządzone w stylu afrykańskim, safari lub azjatyckim. Na ogół są wyposażone w klimatyzację, telewizor plazmowy i posiadają własną łazienkę. Ci, którzy dysponują skromniejszym budżetem, mogą się skusić na nocleg w obozowisku z namiotami. Namioty mieszczące 2-4 osób posiadają materace, prześcieradla, poduszki oraz kołdry. Znacznie tańszą opcją jest nocleg poza Tropical Islands, na pobliskim kempingu, gdzie goście mogą spać w namiotach tipi z drewna lub w tradycyjnych, z materiału.

Tropical Islands berlin

© Tropical Islands

Po dziewiąte, gdy nadejdzie już wieczór, całość oświetlonego kompleksu wygląda bardzo romantycznie. I wtedy właśnie na gości czeka kolejna atrakcja, wieczorne variete, w czasie którego podziwać można akrobatów, tancerzy czy żonglerów z całego świata.

 

A teraz już nie pozostaje nic innego, jak wybór terminu przyjazdu do tego niesamowitego miejsca. Można też kupić kartę podarunkową jako niecodzienny prezent dla bliskiej osoby. Warto jednak pamiętać o tym, że wszystkie transakcje przeprowadzane są na terenie obiektu bezgotówkowo, z użyciem specjalnej opaski chipowej, a każda atrakcja (np. lot balonem, zjeżdżalnie wodne, etc.) jest dodatkowo płatna. To pomocna informacja, aby przy końcowym rozliczeniu, już przy wyjściu, nie przeżyć szoku.

A więc udanej zabawy w Tropical Islands!!!

TI_TROPINOCLUB-BUMPERBOATS1_RGB Foto: Tropical Islands TI_ACC_ZIMMER-PREMIUM_TORTUGA6_RGB TI_LAGOON3_RGB TI_BASEJUMP_RGB TI_ACC_TENTS-PREMIUM6_RGB TI_SPA_WAIOTAPU1_RGB luftiger Bali-Pavillon mit Koi-Becken und romantischen Licht- und Wasserspielen TI_TROPICALSEA5_RGB TI_ACC_ZIMMER-PREMIUM_BOULEVARD-Y1_RGB TI_BALI-GATE2_RGB TI_OVERVIEW10_RGB TI_ACC_Mobile-Homes3_RGB
<
>
© Tropical Islands
**

Dziękuję za przeczytanie tego tekstu i zapraszam do lektury innych w kategorii „turystyka. A jeśli nie masz jeszcze pomysłu na kolejną wyprawę, kliknij w moją mapę, wybierz interesujące Cię miejsce bezpośrednio czytaj post. Do wyboru ponad 80 kierunków.

Masz pytania lub uwagi? Zostaw komentarz pod tekstem lub napisz do mnie, korzystając z zakładki „kontakt”.

 

Udostępnij proszę


Iwona

Iwona

Cześć! Mam na imię Iwona. Od kilku lat mieszkam w Belgii i na co dzień pracuję w międzynarodowej firmie w Brukseli. Dotychczas publikowałam w „Poznaj Świat”, „Nowinkach” i „Gazecie Lekarskiej”. A ponieważ podróże i kontakt z ludźmi to mój żywioł, na moim blogu dominują teksty turystyczne, felietony i wywiady z ciekawymi osobowościami mającymi różnorakie powiązania z Polską. Staram się regularnie dodawać wartościowe artykuły, ale stworzenie dobrego tekstu wymaga czasu, dlatego z góry dziękuję za wyrozumiałość i zapraszam do czytania!

0 Comments

Leave a Reply

Avatar placeholder

Your email address will not be published. Required fields are marked *